Haha, ten kaptur jest tutaj niezbędny, żeby mi głowy nie urwało! 😀 A tak zupełnie na poważnie, Klaudia bez czapki i kaptura na głowie, kiedy jest chłodniej… to Klaudia chora. Dlatego dbam o to bardzo mocno. 😉
Też często zaglądam na Twoje Instastory i nigdy nie mogę przestać zachwycać się Twoją cudowną cerą. Widziałam ostatni wpis o terapii, którą przeszłaś. Nie wgłębiałam się w temat, ale efekty wizualne są powalające i ciężko uwierzyć, że miałaś kiedykolwiek problem z trądzikiem. Cudo! <3 i to tak bez zbędnego słodzenia, a zupełnie szczerze.
]]>Na Instastory śledze Cię codziennie – masz taaaaaaki wielki kaptur 😀
]]>