Komentarze do: Dlaczego nie lubię zakupów? | Czyli jak przestałam być fanką galerii handlowych.

Autor: Julia Nikitina Stylistka

Wed, 06 Dec 2017 09:45:00 +0000

Pozwolę sobie dołączyć do dyckusji https://nikitina.pl/nienawidze-zakupow/

]]>

Autor: Czym jest bogactwo? | O pieniądzach, za które nie kupimy wszystkiego.

Thu, 16 Feb 2017 18:04:17 +0000

[…] Dlaczego nie lubię zakupów? Czyli jak przestałam być fanką galerii handlowych. […]

]]>

Autor: Klaudia Kołdras | klaudiakoldras.pl

Sat, 19 Nov 2016 09:40:00 +0000

Bardzo trafne spostrzeżenia! Nawet nie jesteśmy świadomi, w jaki dużym stopniu, „sprzedawcy” nami manipulują!
Co do minimalizmu, ja nie lubię tego określenia, bo jest ono nieco… na czasie? Wszystko teraz próbują być tacy minimalistyczni, a ja czuję, że troszkę do tego nie pasuję. Potrzebuję czasu, swojego tempa, swoich zasad, choć ogólne zasady minimalizmu bardzo do mnie przemawiają i sama od pewnego czasu przeżywam mała rewolucję! Pozdrawiam cieplutko! 😉

]]>

Autor: Anatola Franca

Fri, 18 Nov 2016 12:22:00 +0000

Mam tak samo! Dawniej byłam w stanie spędzić w sklepie cały dzień- pamiętam nawet że „z przyjemnością” chodziłam na kawę z koleżanką do galerii handlowej! I w tym zgiełku i krzyku rozmawiać nad latte. Teraz jest oczywiście kompletnie inaczej. Poza tym moje podejście do galerii handlowych po raz pierwszy zmienił ktoś kto zwrócił moją uwagę na fakt, że w galeriach nie ma okien (albo w bardzo znikomej ilości) i rzadko bywają zegary. Zawsze jest dużo sztucznego światła i energetyczna muzyka. to wszystko, żeby zachwiać poczucie upływu czasu- w ten sposób w galerii handlowej można zgubić się nie tylko w przestrzeni ale i wa czasie 😉 Ostatnio staram się więc praktykować minimalizm – im mniej rzeczy masz i im mniej angażujesz się w cały ten cyrk z wiecznym kupowaniem tym więcej masz czasu na inne rzeczy, unikasz wiele stresu, frustracji i niepotrzebnych wydatków. I o ile łatwiej jest się ubrać rano!

]]>

Autor: Lalo.mama

Tue, 08 Nov 2016 21:31:00 +0000

Ja również mówię nie wielkim galeriom handlowym. Raczej nie zdobywa się tam odzieży oryginalnej a wyciętą wg szablonu 🙂

]]>

Autor: Healthy Style

Tue, 08 Nov 2016 14:21:00 +0000

Okres przedświąteczny to w ogóle odrębna historia – tego się nie da ogarnąć umysłem 😛

]]>

Autor: Klaudia Kołdras | klaudiakoldras.pl

Tue, 08 Nov 2016 14:09:00 +0000

Haha, świetne porównanie! 😉 Pewnie jest tak, że te osoby patrząc na nas, myślą podobnie. ;P Ale racja, wiele osób zachowuje się przekomicznie w sklepach, nie wspominając nawet o okresie świąt, który tuż tuż!

]]>

Autor: Klaudia Kołdras | klaudiakoldras.pl

Tue, 08 Nov 2016 14:09:00 +0000

Witaj w klubie wielbicielek zakupów! Pozdrawiam 😉

]]>

Autor: Klaudia Kołdras | klaudiakoldras.pl

Tue, 08 Nov 2016 14:06:00 +0000

Wszystko zależy od upodobań, choć ja ubrania też wolę dotknąć, przymierzyć i obejrzeć, ale zawsze można wszystko odesłać, choć wiadomo, że to zabiera duuuuużo czasu. 🙂

]]>

Autor: Karolina Kary B

Tue, 08 Nov 2016 13:02:00 +0000

Oo, mam to samo. Nienawidzę galerii handlowych. Tłumy ludzi, hałas, nieustanny szum jak w ulu. Ciągle się człowiek o kogoś obija, kogoś potrąca, musi o coś wykłócać. Zazwyczaj zamawiam do domu i jak nie pasuje – odsyłam. Byle nie pojawiać się w GH.

]]>